I'm pretty stoked about a lot of things right now...the weather, the record, the Stanley Cup Playoffs, how green my grass is, bass season etc. I've been spending a bunch of time in Toronto, LA, and up North (getting ripped apart by blackflies). It's a balancing act of finishing off the record, getting lots of fresh air and stayin' healthy....and a few beers on the patio in the sun.
Here's to an awesome 2nd half of 2009...see you soon...
Peace
Neil
__________________________________________
"Jestem teraz zadowolony z wielu rzeczy...pogoda, album, hokejowy Puchar Stanleya, jak zielony jest mój trawnik, basowy sezon itd. Spędziłem dużo czasu w Toronto, LA, i na północy. To bardzo kompensacyjne dla kończenia nagrywania, mieć mnóstwo świeżego powietrza i pozostawać zdrowym....i kilka piw na tarasie w słońcu.
Zapowiada się niesamowita druga połowa 2009 roku...do zobaczenia wkrótce...
Pokój,
Neil"
0 komentarze:
Prześlij komentarz